czwartek, 21 lutego 2013

Królik -marynarz i anielica

Dziękuję Wam za komentarze w poprzednim poście :) Księżniczka ma się już lepiej,ale nadal jest w domu,jeszcze jej nie posłałam do przedszkola,bo jak słyszałam ponad połowa dzieci choruje.
Teraz coś Wam opowiem.

Przez ostatnie dwa dni nie miałam dostępu do swojego bloga.Nie mogłam się zalogować,ale to z mojej winy.Już myślałam,że go nie odzyskam.Zaczęło się od tego,że sprawdzałam sobie statystyki i wejścia na bloga i już od pewnego czasu zauważyłam,że na moją stronę wchodzi COŚ o treści pornograficznej i to nie raz.Szlag mnie trafił,bo sobie myślę czego oni tu szukają.Ostatnio było głośno o tym na blogach i widzę,że oni nie próżnują i próbują chyba się włamać. Mówię o tym mężowi,a on mi na to ,że można zablokować taką stronę,to mu pozwoliłam.Tylko,że jak ich zablokował to nawet ja nie mogłam się zalogować i co za tym idzie pisać komentarzy itd. Na szczęście udało mi się przywrócić ustawienia :) Chociaż jak dla mnie to CUD jakiś,bo ja w tych sprawach kompletnie zielona jestem :) To by było na tyle .Czy Wy też zauważyłyście u siebie takie wejścia,czy tylko u mnie tak się dzieje.Jakby było coś nie tak z moim blogiem to dajcie mi znać.Chociaż nawet nie wiem czy w takiej sprawie idzie coś zdziałać.
Wyżaliłam się,to teraz pokażę co uszyłam dla naszej kochanej Asieńki-Jomo
Asia nawet ułożyła śliczny wierszyk o marynarzu,ale nie publikuję,bo nie pytałam się o zgodę :)










Była jeszcze kosmetyczka,ale gdzieś mi się zapodziało zdjęcie ,jak znajdę to wstawię następnym razem.
Ostatnio jestem jakaś zakręcona,nawet dzisiaj jak pisałam tego posta to bym go zmazała i by była strata czasu jak nic :)

Za jakość zdjęć przepraszam,bo widzę,że jakieś takie mdłe mi wychodzą,ale wiecie,że nie umiem robić ładnych zdjęć :) Dlatego bardzo dziękuję,że pomimo tego zaglądacie do mnie :)
Pozdrawiam jeszcze zimowo,ale z ciepłymi uściskami :)

24 komentarze:

  1. witaj:-) u mnie ostatnio też coś podobnego wchodziło na bloga miałam ponad 100 wejść:-[ no ale nie wiem czy coś na to można poradzić. Masz wielki talent!! takie cudne Szyjątka u Ciebie:) pozdrawiam niebiesko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ps. fantastycznie długie nogi Aniołka :-)

      Usuń
    2. Yolcia,lepiej nawet nie zaglądać na te strony,bo aż odrzuca :(
      To teraz wiem,że nie tylko ja mam ten problem.
      Dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
  2. Królik marynarz pewnie zaraz na jakiś rejs popłynie:) anielica w pięknej sukieneczce ma wielkie serduszko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Królik w towarzystwie anielicy popłynął do Jomo i szczęśliwie dotarli :)

      Usuń
  3. Pięknie Kasiu je uszyłaś. Wchodzi się do Ciebie bez problemu, więc wszystko w porządku. U mnie sytuacja była podobna. Raz otworzyłam, a potem już wyrzucałam do kosza. Jest spokój. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam nadzieję,że już nie będę miała problemów z blogiem :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Pięknie aż cieszy się serce podziwiam takie prace))

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż sprawdziłam u siebie w statystykach i mam 170 wejsc z jakiejs dziwnej strony ,ale nie wiem z jakiej ,bo się boje w to kliknąć.Twój blog działa mi bez zarzutu:)Anielinka jest śliczna,ale marynarz rewelacja!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też Elu już boję się w to klikać.Nie rozumiem tylko dlaczego uwzięli się na nasze blogi.

      Usuń
  6. Cudowne szyjątka Kasiu,podziwiam perfekcję wykonania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ Aniu żadna perfekcja :) Ja we wszystkim co uszyję znajdę jakieś"ale" :)

      Usuń
  7. ojj to rzeczywiscie musimy uwazac . Milo ,ze podzielilas sie ta wiadomoscia z nami Dziekuje. Sliczny marynarz jak i lala :) Slicznosci :) Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie się zastanawiałam czy o tej sprawie pisać,ale dobrze jest wiedzieć kto wchodzi na nasze blogi.
      Dzięki Aguś za miłe słowa :)

      Usuń
  8. Hmmm...chyba dawno nie wchodziłam na statystyki..bo pewnie u mnie też tak samo to wygląda... :/ Kasiu a króliczek słodki i anielica przecudna!! Pozdrowionka ślę! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Do marynarzy zawsze miałam słabość a ten Twój to taki przystojniak ;-)))

    Nie sprawdzałam czy coś do mnie zaglądało ale co jakiś czas przy przeglądaniu blogów zostaje mi na pulpicie startówka do jakieś podejrzanej strony, coś się instalować chce...
    Nie sprawdzałam co - od razu kasuję i nie wiem pod jaki blog się podpina gdyż zazwyczaj otwieram ileś tam okienek, przeglądam, przeskakuję z jednego do drugiego, komentuję a dopiero jak wyłączam kompa to pulpit widzę :(

    Ciekawe o co w tym wszystkim chodzi...

    OdpowiedzUsuń
  10. krolik rewelacyjny, anielica boska:-)pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kasieńko kochana, ja zdjęcia tym CUDOM zrobię :)) ale już po dzieciaczkowych urodzinkach, bo jak nic zaraz zobaczą i będą nici z niespodzianki :D.
    Wierszyk nie bardzo nadaje się do publikacji, bo powstał z czystej radości i porywu serca, więc sama rozumiesz... To trochę jak w nocnej koszuli wyskoczyć po bułki a tu w sklepie pół swojej pracy spotykasz ;D
    Ale zameldować muszę i rozgłosić wszem i wobec, że SZYJĄTKA Kasi, są najcudniejsze na świecie i drugich takich ze świecą NIE znajdziecie :)
    Aniołek dla mojego Aniołka już jutro będzie na imprezce dziecięcej gościł a Marynarz, jak to Marynarz, w każdym porcie dziewczyna, więc jeszcze żegluje schowany przed wścibskimi oczkami i łapkami....
    Ale cudny jest, oj cudny........sama zakochałam się w nim na zabój i zachodzę w głowę, czy darować go Małemu na urodzinki, czy może sobie zostawić...:)
    DZIĘKUJĘ Ci Kasiu kochana! wszystko jest jeszcze śliczniejsze niż planowałyśmy :). A niespodziankowa kosmetyczka ma się doskonale!!! Stoi na półce w łązience i pachnie...;D. Toż nie będę jej profanować i NIC do niej wsadzać ;)))

    Ściskam czule :***

    OdpowiedzUsuń
  12. Przede wszystkim radość, że Księżniczka zdrowieje:)
    Problemy z blogiem miałam ostatnio niesamowite.Nie byłam w stanie odwiedzać obserwowanych blogów.Nie wyświetlały się Wasze nowe posty.Nie mogłam się logować u siebie.I już sama nie wiem co jeszcze. Uspokoiło się po zainstalowaniu drugiej przeglądarki.A ze sama sobie bardzo słabo radzę z takimi problemami więc już się zastanawiałam nad rezygnacją prowadzenia bloga.
    Na razie jest wszystko w porządku.Zaglądając do Ciebie nie mam żadnych problemów.
    Marynarz Kochana, tak jak już napisała Jomo do zakochania:)Jest cudowny.
    Meldunek Jomo jest absolutnie słuszny i prawdziwy.Podpisuję się pod nim oburącz.
    Anielinka również cudownej urody.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Króliczek jest fantastyczny,prawdziwy marynarz!Ubranko jest kapitalne.
    Anielinka przeurocza♥
    Zauważyłam jakiś czas temu podejrzane strony w moich statystykach,ale ostatnio jest spokój...więc nie wiem...
    Pozdrawiam, miłego dnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Marynarz jest zabójczy:)
    A te buciki i czapusia, to wszystko takie dopracowane:)
    Anielinka piękna:)
    Ja się zawsze boję takich kłopotów w blogowaniu, bo na niczym się nie znam i muszę czekać aż córcia z internatu wróci.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiesz, że uwielbiam Twoje lalki:) Mają przepiękne buźki i każdy szczegół dopracowany. Są po prostu perfekcyjne, wykonane z fantazją i wielkim sercem:) Dobrze, że kłopoty z blogiem minęły:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...