sobota, 16 marca 2013

Zuzia ,lalka nieduża i na dodatek z rasta szmatek :)

                                                     Witajcie :)
Za oknem zima na całego to trzeba trochę ocieplić klimat :)
Lalkę uszyłam dla koleżanki mojej starszej córki Darii,która dzisiaj wyprawia urodziny.Koleżanka ma na imię Zuzia i podobno lubi słuchać Kamila Bednarka :) Stąd pomysł na taki prezent. 
Przy pleceniu warkoczyków myślałam,że usnę .Każdy warkoczyk uplotłam z trzech sznurków wełny i potem każdy osobno przyszywałam.Zapomniałam zrobić zdjęcia bez czapki,a tak fajnie wyglądała.Do tego czapeczka z resztek wełny,akurat te kolory miałam.Tylko czerwony to kordonek,bo czerwoną wełnę miałam za grubą do pozostałych.Pacyfka i listek przy bransoletce z gazetek,materiał na bluzkę leżał już chyba dwa lata,bo nie miałam na niego pomysłu,a tu pasował mi idealnie :) Tym sposobem powstała lalka dla nastolatki :)
Zdjęcia robiłam wśród palm,tylko słońca akurat zabrakło :)





Uszyłam jeszcze jedną lalkę,ale pokażę następnym razem żeby mi się znowu zdjęcia nie pomieszały.
Życzę udanego wypoczynku i trochę ciepełka,bo nadal zimno brrrr :)

9 komentarzy:

  1. słodka lalka tak ciepła chcemy ale kiedy to będzie buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodka laleczka,ślicznie ją ubrałaś♥Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra lala,dla nastolatki super!świetne ma dredy ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Eee no fantastyczne a za fryzure podziwiam :-) Chyba bym nie dała rady ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super lalka, fryzura ekstra!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyszla Sliczna :) I taak widac ,ze sie nasiedzialas przy wloskach ,ale za to efekt Suuper :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  7. I znów niesamowity lalcorek:) Gratuluję cierpliwości przy warkoczykach!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu! No po prostu bajer!! Świetna! Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  9. Haha, ona jest świetna!:) Ma dredy i wszystko co trzeba:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...