Witam :)
Tak długo nie pisałam,że nie wiem od czego zacząć,bo chciałam tego posta wystawić już w zeszłym tygodniu,ale tak jakoś nie było mi po drodze :)
W zeszłym tygodniu w środę Daria miała próbny test szóstoklasisty i wiecie co wymyślili ??? Otóż to,że rodzic ma przyjść razem z dzieckiem obserwować jak pisze test.Dla mnie to kolejny wymysł.Rodzice byli chyba bardziej zestresowani niż dzieci,z kolei dzieci pewnie zawstydzone,że muszą przy nich pisać.Teraz już wiem,że sprawdzian poszedł Darii dobrze,ale mnie po tym dwa dni bolała głowa.Nie wiem czy z nerwów czy z wrażenia .Jestem ciekawa czy w innych szkołach też tak było,bo tego jak dotąd nie udało mi się dowiedzieć,więc jak byście coś wiedzieli to mi napiszcie.Dobra ,to teraz pokażę co zrobiłam :) Właściwie to nic nowego,ale pokażę :D
Takie kosmetyczki dostały babcie z okazji ich święta :) Uszyte dosłownie na ostatnią chwilę w sobotę wieczorem :)
Te korale są moje.Mają fajny odcień granatu z turkusem i bardzo mi pasują do broszki,którą wygrałam kiedyś u Eli z "czary mary z materiału" :)
Następne misie :) Już chyba Was zanudzam tym moim filcowaniem :)
Zostało jeszcze parę dni na zapisy w moim candy.Zapisywać się można do soboty do godz. 24.00.Zapraszam tych co się jeszcze nie zapisali,banerek z boku po prawej :)
Dziękuję wszystkim za uwagę i pozdrawiam serdecznie :)
Kasiu no cóż nie dziwię się, że głowa Cię bolała ale wymysły. Masakra!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta kosmetyczka :)
buziaki :)
Niesamowitości pokazujesz! Kosmetyczka elegancka, korale jakby z odrobinką śmietanki, a misiaki słodkie. Fotel też mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, mistrzowskie prace!
OdpowiedzUsuńPiękne prace
OdpowiedzUsuńAle wymyślili z tym testem ! mój syn jest w czwartej klasie ,więc ten test jeszcze przed nim:)
OdpowiedzUsuńprześliczne misiaczki ,ten mniejszy jaka ma grzywe fajną :))Korale też swietne :))Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne prace!
OdpowiedzUsuńA co do spraw szkolnych, to pewnie będą wymyślać co raz jakieś idiotyzmy.
Jestem szczęśliwa, że te sprawy już mnie nie dotyczą.
Pozdrawiam Beata.
wow kosmetyczka super wyszla. a tworki rewelacja- nie znudza sie nigdy :)
OdpowiedzUsuńO jakim zanudzaniu piszesz.Misiaki są fantastyczne.Ten brązowy ma fajną fryzurę:)))
OdpowiedzUsuńKorale i kosmetyczka również bardzo ładne.
Co do tych szkolnych wymysłów,kompletnie nie mogę zrozumieć celu takiej decyzji.
Pozdrawiam serdecznie
Piękna kosmetyczka a misiaki bardzo urocze :)
OdpowiedzUsuńFilcaków nigdy za wiele,szczególnie takich słodziaków,kosmetyczki i korale cudne,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWszystkie prace cudne! Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńKasiu, te kosmetyczki są wspaniale! Jestem pod wrazeniem, super !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aśka
Jakie słodkie miśki :) Kosmetyczka bardzo ładna, ale miśki bezkonkurencyjne!
OdpowiedzUsuńTwoich filcaków nigdy dosyć,są takie słodkie!Kosmetyczki bardzo eleganckie, a korale...bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńFilcowane misie urocze,korale piękne i na dodatek w moim ulubionym kolorku:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Mnie Twoje filcowanie nie nudzi!Śliczniusie wszystko! Kosmetyczka bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetne miśki, można oglądać bez końca. Bardzo ładna kosmetyczka. Taki test syn miał już dosyć dawno, ale test był samodzielny, bez obserwujących rodziców, nie słyszałam o takiej formie.
OdpowiedzUsuńPiękna kosmetyczka, a misie słodziusie, nie ma takiej możliwości żeby nudziły;) na candy już jestem zapisana, czekam niecierpliwie na wyniki i korzystając z okazji zapraszam na moje candy oraz do wypowiedzenia się na spójny z tą zabawą temat w moim najnowszym poście:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam