Małe zakupy i przepis na sałatkę z makaronu :)

Witajcie :)
Ostatnio mam bardzo mało czasu,odkąd prowadzę bloga to tak chyba jeszcze nie było.Ciągle coś szyję,bo idziemy na komunię i na wesele i jeszcze na wymiankę szyłam,ale pokażę dopiero jak prezent dotrze .Jak już ten szał szycia minie to wszystko na spokojnie zaprezentuję na blogu :)
Zostałam też zaproszona przez KASIĘ do zabawy na temat bez jakiej potrawy nie wyobrażam sobie świąt Wielkanocnych.Temat już mało aktualny ,ale chciałam się z Wami podzielić przepisem na sałatkę z makaronu,którą często robię i w święta też.Sałatkę robi się bardzo szybko i jest lekka i smaczna,a mój mąż to potrafi jej zjeść tyle ,że byście nie uwierzyli haha . Być może znacie ten przepis
2 małe paczki drobnego makaronu ( po 250g)
2 surowe ogórki
ok.60 dkg drobiowej szynki
2 lub 3 sosy sałatkowe koperkowo-ziołowe (ja daję trzy i zrobić tak jak pisze na nich czyli dodać wodę i oliwę,jak są trzy sosy to 9 łyżek przegotowanej zimnej wody i 9 oliwy )
majonez
Makaron gotujemy prędzej i studzimy.Ogórki obieramy,kroimy w kostkę,szynkę też w kostkę.Robimy sosy tak jak pisałam powyżej , dodajemy do nich majonez i mieszamy do uzyskania gładkiej masy.To dodajemy do sałatki i gotowe.Prawda,że szybka ta sałatka,a jest pyszna :)
Nie będę dalej ciągnąć tej zabawy,tylko poproszę Was jak ktoś ma ochotę żebyście podały swoje ulubione przepisy na blogach,bo takie sprawdzone są najlepsze.
Pokażę też dzisiaj co sobie z Darią kupiłyśmy na allegro i jakie piękne materiały kupiła w IKEA specjalnie dla mnie moja kochana kuzynka :)

                                          Wiadomo,który mój :)

Ciekawe co z nich będzie,na razie muszę się na nie napatrzeć :)

                Ściskam wszystkich zaglądających i przepraszam za mniejszą ilość komentarzy u Was.Zaglądam i podziwiam tylko nie zawsze mam czas zostawić słówko.

Anioł i wygrane candy :)

Witam tydzień po świętach :) Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za życzenia.Jeszcze przed świętami uszyłam anioła i  chciałam Wam pokazać.Dzisiaj to tak krótko,bo sama nie wiem co pisać,chyba za dużo spraw mam na głowie :)

Dotarła też do mnie paczuszka od Asi z blogu MOJE TWORY ,a w niej śliczne filcowe etui,przesłodki maleńki misiek i dwa serduszka oraz piękne karty z obrazkami natury i słodkości.Asiu bardzo Ci dziękuję :) Ja się cieszę z każdej wygranej,a moje dziewczyny jak się cieszą :)  I  dopiero teraz zobaczyłam,że na zdjęciu nie ma kart,a to dlatego,że jak  robiłam to zdjęcie , przyszła Patrycja i je porwała hihi,a ja nawet nie zauważyłam :)

Dziękuję ,że do mnie zaglądacie i sprawiacie,że uśmiech pojawia się na mej twarzy :) Ściskam wszystkich mocno :)

Życzenia Wielkanocne !

 I Bóg w żywej osobie

Wstał z chorągwią rozwianą ,

Wstał w jasności słonecznej ,

Od wszystkiego bezpieczny ,

I przebite wzniósł dłonie

I podarte wzniósł skronie

I bok dzidą przeszyty

I szedł w górę ,w błękity ...

                                       (Cyprian Kamil Norwid)

Niech zwycięski Chrystus

 obdarzy nas pokojem ,

zdrowiem i radością ,

udzieli potrzebnych łask ,

wniesie szczęście do każdego domu

i sprawi ,by w naszym życiu

zwyciężały miłość i nadzieja !

Radosnych Świąt Wielkiejnocy 

życzy

 

Dziękuję

Dziękuję Ani z Niesfornych szmatek za niespodziankę jaką mi sprawiła.Radość tym większa,że w ogóle się tego nie spodziewałam.Dostałam ślicznego,słodkiego króliczka,który już się u nas zadomowił :)

                       Nawet ma ogonek :)

Przywiózł ze sobą jeszcze tyle słodkości :) Do zdjęcia zdążyły się uchować :) To zdjęcie niewyraźne ,bo robiłam je poprzedniego dnia,a było tak ciemno w domu,że nawet lampa nie pomogła aparatowi.
 Jeszcze raz Aniu dziękuję za tyle radości :)
 Przy okazji możecie się zapisać u Ani na candy.Super poducha do wygrania :)

A to jest filcowe jajo,które wczoraj skończyłam.Jednak udało mi się zrobić chociaż jedną ozdobę :) Z jaja nie jestem zadowolona,ale co mi tam pokazuję :)
Pierwszy raz robiłam filcowe jajo.Na zdjęciach widać niedociągnięcia,to trochę przymknijcie oko :) Jak rozpoznacie jaki to kwiat,to chyba nie jest źle :):):)

               Tu z jednej strony

                A tu z drugiej

Dzisiaj to by było wszystko :) Aha,pochwalę się jeszcze,że wygrałam candy u Asi z blogu Moje twory. Bardzo się cieszę :) Żebym to w totka jeszcze wygrała :) Ostatnio trochę szczęścia miałam.
Dziękuję wszystkim za komentarze do królików.Jak zobaczyłam ile ich jest,to szok dla mnie,bo chyba pierwszy raz miałam tyle komentarzy :)
Wpadnę jeszcze z życzeniami,a tymczasem życzę spokojnych przygotowań do świąt,bo u mnie coś robota kiepsko idzie,za bardzo się ociągam ze wszystkim.